SS Ayrfield — 102-letni zaniedbany statek jest teraz niezwykłym pływającym lasem

()

Teoretycznie SS Ayrfield to tylko jeden z wielu wycofanych z eksploatacji statków pływających w Homebush Bay, australijskiej stoczni, gdzie statki są wysyłane na śmierć.

 

 

Ale tym, co wyróżnia SS Ayrfield spośród innych wraków statków, jest spektakularny minilas, który zdobi jego spróchniały kadłub. Piękne listowie pośród gnijącego naczynia to ulubiona atrakcja miejskiego odkrywcy i wszystkich, którym serca biją szybciej na widok tak eleganckiego rozpadu jak ten. Jest uważany za jeden z najpiękniejszych opuszczonych statków, a ze względu na bujne otoczenie otrzymał swoją nazwę „Pływający las”.

Andy’ego Brilla

SS Ayrfield został pierwotnie wprowadzony na rynek jako The SS Corriman, kolosalny stalowy potwór o masie 1,140 ton, zbudowany w Wielkiej Brytanii w 1911 roku, a później w 1912 roku został zarejestrowany w Sydney jako górnik parowy. Podczas II wojny światowej SS Ayrfield był używany do transportu zaopatrzenia dla wojsk amerykańskich stacjonujących na Pacyfiku. Statek służył następnie jako górnik między Newcastle a terminalem Millera w Blackwattle Bay.

Zdjęcie autorstwa Louise Evangelique

W 1972 roku nadszedł czas, aby 61-letni wówczas SS Ayrfield przeszedł na emeryturę, więc statek został wysłany do Homebush Bay, złomowiska statków, gdzie wielu takich jak SS Ayfield zostało pozostawionych do rozkładu. Ale w przeciwieństwie do swoich kolegów ze statku, SS Ayrfield nie tylko przetrwał korozję i rozkład, ale z powodzeniem został otoczony przez naturę i teraz jest pływającym domem bujnych drzew namorzynowych.

Pozostałości SS Ayrfield w Homebush Bay, Sydney, Australia

Oprócz spektakularnie pięknego SS Ayrfield, wiele kadłubów statków jest widocznych w zatoce Homebush, pozostałości po operacjach rozbijania statków w zatoce w połowie XX wieku. Są to górniki parowe SS Mortlake Bank , holownik parowy SS Heroic i statek obronny HMAS Karangi , wszystkie rozbite na początku lat 70. XX wieku i obecnie leżące w pobliżu południowo-zachodniego brzegu zatoki. W pobliżu leżą szczątki wielu mniejszych, opuszczonych lub rozbitych statków.

Zdjęcie autorstwa Louise Evangelique

Homebush Bay znajduje się na południowym brzegu rzeki Parramatta. W XX wieku Homebush Bay stało się ośrodkiem przemysłu ciężkiego, z rekultywacją gruntów na dużą skalę w celu umieszczenia obiektów przemysłowych. Kiedy działalność przemysłowa została ograniczona, zatoka stała się wysypiskiem wielu niechcianych materiałów – od odpadów po rozbite statki, a nawet toksyczne odpady przemysłowe. Union Carbide produkowała chemikalia, w tym Agent Orange, na miejscu, a dioksyny wytwarzane jako produkt uboczny były zakopywane na wysypiskach śmieci lub pozostawiane w beczkach.

Zdjęcie autorstwa Bruce’a Hooda

Dążenie do regeneracji i rehabilitacji zatoki rozpoczęło się w latach 80-tych. Doprowadziło to do budowy Parku Dwustulecia, w tym programu regeneracji niektórych mokradeł namorzynowych i słonych bagien, które istniały wokół zatoki przed rozwojem. W ramach przygotowań do Igrzysk Olimpijskich w Sydney w 2000 roku zdecydowano o umieszczeniu Parku Olimpijskiego w Sydney w zatoce Homebush, co pobudziło dalszą regenerację i odbudowę zatoki.

Stefan i Ewa

 

Autor: Alex A

Żródlo: www.thevintagenews.com

Jak ciekawy był ten artykuł?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!