Astrologia – nauka czy obskurantyzm?

Ostatnio coraz częściej słyszy się, jak astrologię nazywa się „pseudonauką” i „obskurantyzmem”…

Ale ta nauka jest bardzo stara i trudna. Aby obalić powszechne mity na temat astrologii , nasza publikacja poprosiła słynną astropsycholog Lidię Nevedomską .

Dziedziczka Awesty

Pierwszy klinowy tekst astrologiczny, według naukowców, pochodzi z okresu starobabilońskiego (XIX-XVI wiek pne). Wcześniej przez długi czas astrologia istniała w tradycji ustnej, a dziś najcenniejsza wiedza w tej dziedzinie nie jest przekazywana w żadnych zapiskach, ale ustnie, od nauczyciela do ucznia.

„Żołędziem”, z którego wyrosło potężne drzewo różnych nauk astrologicznych, jest Avesta, najstarszy zbiór świętych tekstów ezoterycznych. Przez wiele stuleci znana była pod nazwą „Nauczanie Mędrców”. Jego wieku nie da się dokładnie określić, gdyż według legendy został przywieziony na Ziemię przez kosmitów z gwiazd Wielkiej Niedźwiedzicy, a już za czasów proroka Zaratustry (ten ostatni uważany jest przez wielu badaczy za reformatora religii starożytnego Iranu i kompilatorem najstarszej części Awesty), wiele jej fragmentów zostało zniekształconych lub utraconych.

„Naturalne” i „Nadprzyrodzone”

Uważa się, że wiedzy o Avesta nie mogą dotknąć ci, którzy chcieliby ją wykorzystać na szkodę innych ludzi, a więc na własne zło. Nawet czytanie zachowanych tekstów awestyjskich nic nie powie komuś, kto nie jest gotowy zmierzyć się z tą uniwersalną wiedzą.

Nawiasem mówiąc, starożytni mędrcy mieli zwyczaj nie omawiać takich rzeczy z tymi, którzy nie rozumieli związku między czasem skończonym i nieskończonym. Jak mówi starożytny chiński traktat „Tao Te Ching”, „kto wie, nie dowodzi, ten, kto dowodzi, nie wie”.

Współczesna ludzkość myśli inaczej. W renesansie doktryna wzajemnych powiązań wszystkiego, co istnieje na świecie, została wyparta przez idee autonomii różnych wartości – religijnych, artystycznych, naukowych. W rezultacie niemal całkowicie zatracono wiedzę o pierwotnej harmonii świata, o jego proporcjonalności i podporządkowaniu części całości, a także o jego nadrzędnych prawach, których naruszenie grozi nieuniknionym samozniszczeniem.

W okresie oświecenia powstały wyobrażenia o osobie tzw. „naturalnej”, hojnie obdarzonej intelektem i uczuciami, ale całkowicie pozbawionej jakichkolwiek „nadprzyrodzonych” zdolności. Współczesne metody naukowe również skupiają się przede wszystkim na badaniu zjawisk świata „naturalnego”, a wszystko, co leży poza jego granicami, uznawane jest za „nadprzyrodzone” i dlatego uznawane za pseudonaukowe i fałszywe.

Argumenty i fakty

Głównym argumentem, który najczęściej przytaczają przeciwnicy astrologii, jest zbyt ogólny charakter prognoz i horoskopów publikowanych w mediach.. „To nie może być”, mówią, „żeby wszystkie Lwy nagle wyjechały w podróż służbową, a wszystkie Raki zachorowały razem”. Jednak horoskopy publikowane w środkach masowego przekazu odzwierciedlają jedynie najczęstsze trendy dla przedstawicieli różnych znaków zodiaku dotyczące określonego okresu. Aby przygotować indywidualną prognozę, musisz najpierw sporządzić wykres astrologiczny osoby.

Innym częstym argumentem przytaczanym przez sceptyków jest to, że wszystkie obliczenia są powiązane z momentem narodzin, podczas gdy życie człowieka zaczyna się znacznie wcześniej, w momencie poczęcia. Właśnie tego nie bierze pod uwagę astrologia, powiedzmy „antyastrolodzy”. Rzeczywiście, przy sporządzaniu horoskopu urodzeniowego za punkt wyjścia przyjmuje się moment narodzin danej osoby, ponieważ z reguły interesuje nas życie ziemskie z jego wydarzeniami i problemami. Znając czas odjazdu pociągu ze stacji oraz rozkład jazdy pociągów, jesteśmy w stanie określić zarówno czas dotarcia do celu, jak i szacowany czas spędzony w trasie… Mamy również możliwość wykrycia ewentualnych odchyleń od Harmonogram.

Horoskop poczęcia to relatywnie wyjazd pociągu z zajezdni w kierunku stacji, na której rozpocznie się wsiadanie pasażerów. Wiąże się to oczywiście z szacowanym czasem odjazdu pociągu ze stacji, ale samo w sobie mało interesuje pasażera…

Zarzut, że astrologowie rzekomo nie biorą pod uwagę współrzędnych geograficznych miejsca narodziny są również daremne. Wszakże przy określaniu tak zwanych „granic domu” (związanych z dziennym obrotem Ziemi) formuły obejmują czas gwiezdny, długość i szerokość geograficzną miejsca zdarzenia… Bez tego żaden profesjonalista astrolog rozpocznie analizę horoskopu. Co więcej, bez uwzględnienia tych wskaźników niemożliwe jest zbudowanie samego horoskopu.

Różnica polega na liczbie używanych znaków zodiaku (może być nie tylko 12 czy 13, ale i więcej, i mniej – od 8 do 17), o czym ostatnio tyle szumu w prasie, tłumaczy się tym, że stosuje się różne metody dzielenia koła zodiaku w badanie różnych problemów. Nawiasem mówiąc, nawet najbardziej znany 12-częściowy zodiak jest również używany w co najmniej dwóch wersjach – mobilnej i nieruchomej.

Astrologia to więc nie tylko i nie tylko nauka, to trójca, twórcza synteza trzech różnych sposobów poznawania świata: naukowego, religijnego i artystycznego . Patrząc na świat w „lustrze” horoskopu, tworzy, podobnie jak sztuka, „drugą rzeczywistość” i z nią pracuje.

 

Dodał: Chris

Źródło: www.istmira.com